Drewno – nie tak idealny surowiec przemysłowy

Idealne drewno, stworzone wprost dla wykorzystania w przemyśle wygląda jak idealne drzewo, takie jakie dzieci malują w przedszkolu. Wysokie, gładkie, spójne, bez gałęzi i pęknięć.

Za takie producenci potrafią zapłacić naprawdę duże pieniądze. A inne? Do wyrzucenia.

Jednak to, co w jednej dziedzinie przemysłu uważane jest za bezwartościowe – w innej okazuje się produktem nad wyraz pożądanym. Nierównomierne drewno, o nieregularnej budowie i niespójnym wyglądzie to dla wielu fabryk produkujących meble surowiec bezużyteczny, nie nadający się do eleganckich, wysokiej jakości mebli np.

szaf. Ale już w przemyśle związanym z artystycznymi dziedzinami staje się czymś cennym.

Rzeźby oraz instalacje, do których użyto takiego drewna nabierają unikalnego charakteru. Podobnie jest ze spróchniałym drewnem, którego generalnie żadna gałąź przemysłu nie przygarnie nawet za darmo… A jednak! Dla pszczelarzy to produkt wyjątkowy.

Takie drewno palone w podkurzaczu odgania pszczoły. Jak zawsze – coś co jest z jednej strony wadą, z drugiej okazuje się niebywałą zaletą.